Zbliża się sezon grzewczy. Nagrzane powietrze oznacza suchą skórę, przesuszone włosy, kłopoty z koncentracją jak też zatokami. Najodpowiedniejszym rozwiązaniem będzie zakup nawilżacza powietrza.
Przytoczony nawilżacz powietrza to narzędzie, jakie wyjątkowo przydać może się w okresie zimowo-jesiennym, gdy ogrzewanie w domku w znaczący sposób wysusza powietrze, którym oddychamy.
Źródło: http://www.flickr.com
Może to znamiennie pogorszyć samopoczucie, ograniczać koncentrację oraz wywołać zawroty głowy. Poniektóre konsekwencje przebywania w pomieszczeniach wypełnionych suchym powietrzem zaobserwować możemy po pewnym czasie – skóra staje się chropawa, natomiast w nosie mamy sucho. Okazuje się jednak, że problemy z nawilżeniem powietrza nie występują jedynie w czasie grzewczym, ale również latem, kiedy powietrze jest suche i ciężkie, najbardziej przed burzą. Długookresowa ekspozycja na suche powietrze prędzej bądź później może się odbić na zdrowiu, toteż z pewnością opłaca się zainwestować w dobry nawilżacz (zobacz: nawilżacz) . Istnieje kilka rodzajów urządzeń – urządzenia parowe, ultradźwiękowe, tzw. urządzenia ewaporacyjne i nawilżacze przemysłowe.
Gdy nie mamy starczających środków na zakup nawilżacza, powietrze możemy spróbować nawilżyć sposobami „domowymi”. Najpopularniejszy sposób to niewątpliwie rozwieszenie wilgotnego ręcznika albo suszenie mokrych ubrań w domku.
Inną znaną strategią „domowego” nawilżenia powietrza jest rozlokowanie w mieszkaniu większej liczby roślin doniczkowych, przykładowo fikusów bądź diffenbachii. Takowe rozwiązania czasami nie są jednak dosyć wydajne a także działają jedynie przez chwilę.